Cudownie, na samą myśl robi się cieplutko :) Trafiłam przypadkiem z innego bloga ale zostaję i zapraszam do mnie http://emkastylio.blogspot.com Pozdrawiam :)
czad rodzinka, piękne foty. Twój mąż przypomina mi Aarona z programu "Auto-reaktywacja" na discovery :))). Mój mąż to często ogląda i tak mi się skojarzyło. Świetny blog, będę stałą bywalczynią. Pozdrawiam :0
Bardzo ładny hotel! Czy możecie podać link? Dziekuję! N.
OdpowiedzUsuńpiekne zdjęcia! piekna mama i syn :) chciałabym zapytac jakia lustrzanka robione są zdjęcia, i jakim obiektywem bede wdzieczna prosze o odpwoiedz :)
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcia. Po prostu - bajka.
OdpowiedzUsuńA Jeremi jest ślicznym chłopcem i moim małym idolem. Powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga. :)
Zdjęcia genialne, ahhh przypomniały mi się wakacje
OdpowiedzUsuńi ten kolor wody aaaa też chcę :)))
OdpowiedzUsuńJeremi jest uroczy, zachciewa się chłopca, ale dwie dziewczynki to już wystarczająco :)
Pozdrawiamy
Bardzo tesknie za waszym blogiem czy jest szansa ze Jeremi znow zawita:)))
OdpowiedzUsuńPięknie!!! Wróćcie do nas!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję ,że u Was wszystko ok ;) bo bardzo mi brakuje Jeremiego :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńAleż cudownie! Zdecydowanie zazdroszczę:) Uwielbiam takie widoki. Pozdrawiam ciepło i słonecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://www.chwile-niezapomniane.pl/
Cudownie, na samą myśl robi się cieplutko :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam przypadkiem z innego bloga ale zostaję i zapraszam do mnie http://emkastylio.blogspot.com Pozdrawiam :)
Zachęcamy do zapoznania się z darmowym miesięcznikiem dla rodziców.
OdpowiedzUsuńA w nim, zdjęcia prawdziwych dzieci, dużo ciekawych artykułów.
Pozdrawiam
Marta Gierszewska
www.nasze-szkraby.pl
Super zdj. i wakacje na pewno udane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kubernusiowaszafa.blogspot.com
http://www.photoblog.pl/3lipca/154388891/moj.html - jakaś panna kradnie zdjecie Pani synka..
OdpowiedzUsuńczad rodzinka, piękne foty. Twój mąż przypomina mi Aarona z programu "Auto-reaktywacja" na discovery :))). Mój mąż to często ogląda i tak mi się skojarzyło. Świetny blog, będę stałą bywalczynią. Pozdrawiam :0
OdpowiedzUsuń