Kolorowe i czasem chaotyczne, życie Jeremiego i Antoniny bywa
pragmatyczne. Najgorzej, jeśli się da przyjacielowi lizaka, przywiezionego z wakacji w prezencie, a samemu już się swojego zjadło. Wtedy na pewno zadziała “scena dramat”, która zmusi skruszonych rodziców
do złożenia słodkiej obietnicy bliskiego zakupu najbardziej kolorowego lizaka na świecie.
No cóż, od tego jest dzieciństwo. Jak ktoś kiedyś stwierdził: “ Żyjąc z dnia na dzień, zajęci zwykłymi czynnościami, zapominamy o pragnieniach z dzieciństwa.
Dziecko, którym kiedyś byliśmy, byłoby nami zawiedzione. Tak więc układając puzzle dnia w całość roku, powracamy do tego co jest najważniejsze. W życiu liczą się tylko chwile. A chwile szczęśliwego dzieciństwa, spędzone w małym chaosie i z lizakiem w ręku, są bezcenne!

Antonina Jeremi
sukienka Miszko Maszko bluza piu di me
leginsy Icon Store leginsy Icon Store
Rewelacyjni są!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne fotki. Za takim lizakiem rzeczywiście można płakać...;)
OdpowiedzUsuńkolorowe ptaki! uwielbiam!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny ,cykl ubieranki będzie raz w tygodniu w wykonaniu Jeremiegio i Antoniny
OdpowiedzUsuń